Marzyliście kiedyś o porządnym kawałku zgrillowanego mięsa w świeżej bułce, na który nie trzeba długo czekać? Jeśli tak, Beskid Burger jest dla Was stworzony.
Jest to lokal umiejscowiony w samym sercu bielskiej starówki, przy placu ZWM na Wzgórzu Zamkowym. Po nazwie nietrudno się domyślić, w czym się specjalizuje. Burger, burger i jeszcze raz burger, przyrządzany na różne sposoby – to klucz do sukcesu tego miejsca.
Cena jak na danie tego typu (mięso 200g) jest raczej standardowa – od 14 zł. Wyjątek stanowi B-B Burger z gramaturą aż 400g – 23 zł. Czas oczekiwania nie jest długi – około 8 minut, natomiast sposób podania – dość oryginalny. Numerek zamówienia stanowi drewniana łyżka, a sam burger przychodzi w drewnianej „szufladce”. Nie zapominajmy jednak, że tu główną rolę powinien grać smak.
Przede wszystkim wołowina jest dobrej jakości, grillowana na bieżąco. Do wyboru mamy dwa stopnie wysmażenia mięsa – medium oraz well done. Warzywa są świeże i kruche. Całość dopełnia lekki sos hamburgerowy, który w umiarkowanej ilości znajduje się w bułce. Jedyny zarzut, jaki mamy do tego hamburgera to taki, że mięso, jest zbyt delikatne i za mało wyraziste, jakby czegoś mu brakowało. Przypraw. Kucharz przed podaniem burgera mógłby dodać więcej pieprzu, by całość była bardziej charakterystyczna i wyjątkowa. Oczywiście można samemu dopasować smak do własnego podniebienia, korzystając z tabasco i innych dodatków, stojących przy ladzie.
Dodatkową zaletą Beskid Burgera jest testowanie smaków. W ostatni weekend przyrządzono wersję bezmięsną burgera w serem halloumi, natomiast wcześniej do menu wprowadzono belgijskie frytki z tymiankowo-cytrynowym aioli.
Lokal zapowiada kolejne niespodzianki smakowe, także jesteśmy ciekawi, czym jeszcze nas zaskoczy… Póki co jest świeżo i pysznie. Polecamy!
Adres: Wzgórze 6, 43-300 Bielsko-Biała,