BurgerWooz to street food, którego części z was zapewne przedstawiać nie trzeba. Pamiętacie go jako drewniany foodtruck tacjonujący pod dawnym TESCO w Bielsku przy ulicy Warszawskiej.
Tekst: Paulina Maj i Dorian Rajcheld | Zdjęcia: Paulina Maj
Charakterystyczna czerwona bryczka serwowała tam wołowe burgery, jako jedna z pierwszych na bielskiej mapie gastronomicznych foodtrucków, a jej historia sięga roku 2014.
Pomysł na połączenie dwóch profesji, które były wykonywane w moim domu, zrodził się z inicjatywy mojej i mojego Dziadka. Dziadek budował konne bryczki turystyczne, a moi rodzice od lat prowadzili działalność gastronomiczną. Postanowiliśmy to połączyć i tak powstał mój pierwszy food truck. Dziadek skonstruował wóz, a ja rozpocząłem produkcję wysokiej jakości burgerów wołowych. Projekt nazwaliśmy BurgerWooz.
W 2014 roku Wooz oferował pod TESCO jedne z pierwszych prawdziwych burgerów wołowych w Bielsku-Białej, a nasz zakład gastronomiczny rozpoczął produkcję wołowiny własnej receptury, także na potrzeby sprzedaży hurtowej. W Woozie mieliśmy wielu stałych klientów i świetne opinie, ale coraz bardziej ograniczał nas brak miejsca i to, że klienci musieli jeść na świeżym powietrzu, w samochodzie lub zabierać nasze burgery na wynos.
Po likwidacji TESCO i wybuchu pandemii poszliśmy o krok dalej i postanowiliśmy stworzyć nieco inny wymiar naszej burgerowni. Marzyliśmy o miejscu, które pozwoli zjeść naszym gościom na miejscu i przybliżyć się trochę do ludzi, którzy są nam wierni już od 8 lat. Dlatego wróciliśmy do Bielska-Białej w nowej odsłonie BurgerWoozu.
Od poniedziałku do soboty oraz w niedziele handlowe, jesteśmy dla Was otwarci w małym lokalu przy CH Sarni Stok. Możecie z nami usiąść w środku, porozmawiać i zaprosić znajomych. Dzięki temu otworzyły się przed nami nowe możliwości. Prócz tego, co pokochaliście u nas w foodtrucku, czyli stałego, niezmiennego smaku i wysokiej jakości naszych „bułek”, dodaliśmy do menu kilka nowych pozycji. Oczywiście burgery w kompozycjach znanych wam od lat zostały.
Wzbogaciliśmy kartę o włoskie zapiekanki, frytki belgijskie, burgery wegetariańskie, burgera halloumi, burgery „bejbi” (mniejsza wersja naszych burgerów), bajgle śniadaniowe, kawę z lokalnej palarni GRUNT oraz burgera, którego nie dostaniecie nigdzie indziej – z szarpaną golonką, która od 30 lat powstaje w naszym rodzinnym zakładzie. Od naszego powrotu przyświeca nam jeden cel: tworzyć wraz z wami fajnej jakości street food, w którym każdy znajdzie coś dla siebie.
Tym artykułem chcielibyśmy bardzo podziękować wszystkim naszym wiernym klientom, którzy dodawali nam skrzydeł, z niecierpliwością czekali na nasz powrót, a od ponownego otwarcia licznie odwiedzają nas w nowej lokalizacji. Chcemy również zaprosić w nasze progi wszystkich tych, którzy jeszcze nas nie znają.
Od ponad 8 lat, jako mały, rodzinny biznes z tradycją, tworzymy wspólnie z wami wspaniały projekt, który od stycznia 2023 roku przekształcił się w chęć stworzenia jednego z najlepszych bielskich street foodów w domenie premium. Dołączcie do nas – stacjonujemy na parkingu Centrum Handlowego Sarni Stok przed wejściem od strony Carrefour.
Dorian i Paulina