Rozsmakuj się

Podpłomyk z wędzonym twarożkiem

Poniżej proste i oryginalne danie, które można przygotować zarówno podczas grillowania, jak i we własnej kuchni, prosto od Karola Wachta – szefa kuchni Restauracji Con Amore w Tychach.

Składniki:
Woda 0,2l
Maka 0,5 kg
Twaróg półtłusty 200g
Konfitura z żurawiny z zeszłego roku (może być opcjonalnie konfitura z innych owoców)
Czarnuszka 10g

Przygotowanie:

Dzień przed grillowaniem zabieramy się za twaróg. Robimy solankę: rozpuszczamy w 0,5 l wody mineralnej niegazowanej 50g soli, mieszamy do rozpuszczenia. Wrzucamy do niej całą kostkę twarogu i odstawiamy na noc.

W dniu grillowania zabieramy się za ciasto na podpłomyki. Wlewamy do miski 0,5 l wody, dodajemy dwie szczypty soli i wsypujemy mąkę – „tyle, ile zabierze ciasto”. Ciasto musi być bardziej luźne, niż to na pierogi.

Nasz twaróg wyciągamy z solanki, osuszamy i kładziemy w najbardziej dymiące miejsce, ale nie może być to ruszt (temperatura nie może być za wysoka). Gdy zacznie zmieniać kolor znaczy, że jest wystarczająco odymiony. Na ruszt na grilla kładziemy płytę żeliwną (jeśli nie posiadamy może być patelnia). Z naszego ciasta wałkujemy placuszki ,obojętnie jakiego kształtu. Wypiekamy na bardzo rozgrzanej płycie (lewo, prawo). Czarnuszkę wrzucamy do blendera i rozdrabniamy na pył (istnieje również opcja posypania całą czarnuszką). Na koniec posypiemy całe danie.

Do tego podpłomyka użyłem ziół nazbieranych na łące. Każdy z nas może wyjść na spacer i wrócić z prze-pysznym miksem dodatków. Jest to: młoda pokrzywa, młode liście lipy, mniszek lekarski, krwawnik, stokrotki. Przed podaniem ziół na talerz musimy być absolutnie pewni tego, że są to zioła jadalne.

Na upieczone placuszki kruszymy nasz podwędzony twaróg, dodajemy konfiturę (ok. 1,5 łyżeczki na placuszek), układamy nasze polne zioła, wszystko posypujemy pudrem z czarnuszki.

Ps. Najlepiej smakuje, jak nasze podpłomyki są jeszcze delikatnie ciepłe.